poniedziałek, 10 listopada 2008

To działa!!! ;-)

Tak... Po odstawieniu piwka zeszło 3kg w tydzień. Dodam, że z dość "treściwym" weekendem. Łącznie z wypitą wczoraj flaszką balsamu żurawinowego ;-).
Tak więc kontynuujemy, ale dorzucamy basenik.
Dzisiaj z łebkami w Michałkowicach, jutro z całą rodzinką w aqua parku.

Qrcze ale mi się wszystkiego chce ;-)

Głowa to niestety podstawa we wszystkim...

Brak komentarzy: